Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna Devis
genius loci
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dna kubka
|
Wysłany: Pią 8:29, 05 Maj 2006 Temat postu: od nauczycieli |
|
|
Oni są często skarbnicą naszej wiedzy jakby nie patrzeć
spotkały was jakieś ciekawe ich stwierdzenia lub powiedzenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agacia
głośna smiechawka
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 15:37, 05 Maj 2006 Temat postu: Nauczyciele |
|
|
> Ha, ha, ha - zaśmiała sie królewna i poszła prać skarpetki. (serio!)
> Neron nie zdążył zabić swojej małej córeczki, bo zmarła tuż po śmierci.
> Cholera jasna, zostaw tą probówkę gówniarzu!
> Shut up!
Jak sobie przypomnę inne, to jeszcze napiszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowcia
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wlkp!
|
Wysłany: Pią 20:55, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Profesor na Podstawach przedsiębiorczości zawsze zanudzał, no bo kto słucha o polityce, podatkach i biznes planach na 7 lekcji w piątek. Ale pewego piątku wydarzyła się rzecz ciekawa - cała klasa jednogłośnie się obudziła z letargu, a dziewczyny były zarumienione:D
Profesor na PP: [Budżet państwa] ZROBI MI DOBRZE!!!
Śmiech ogromny na sali, po chwili dodał:
Profesor na PP: Proszę nie mylić budżetu państwa z seksem!
Tutaj już wszyscy leżeli i się śmiali, a nie jedna dziewka w klasie miała rumieńce:D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mrowcia dnia Pon 12:01, 26 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinga-N
Gość
|
Wysłany: Sob 17:31, 06 Maj 2006 Temat postu: uwagi szkolne |
|
|
Pociął koledze sweter, chcąc sprawdzić jakość wyrobu.
Rzuca w koleżanki spreparowana żabą.
Rzucił w nauczyciela doniczka i krzyknął: "Trafiłem!".
Na wycieczce szkolnej zerkał nieznacznie ku sklepowi z napojami alkoholowymi
Na lekcji dłubie w nosie i mówi, ze to jak narkotyk.
Przyniósł do szkoły trutkę na szczury z zamiarem wypróbowania jej na wychowawcy.
Uczeń siedzi w ławce i zachowuje się podejrzanie.
Kowalski w trakcie lekcji uprawiał ziemie cyrklem w doniczce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akasha ConnLasair
cicha smiechawka
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:05, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
"pijesz mleko, wylewasz je na ławke, zaraz sie cały zamlekujesz!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Billa
Gość
|
Wysłany: Wto 16:31, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
<b>Pani K.:</b> Kim był CZęsnik dla Klary?
<b>Damian:</b> Prawnym opiekunem?
<b>Pani K.:</b> A oprócz tego? Ja też bym mogła być twoim prawnym opiekunem... Ale bym nie chciała!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natt
Gość
|
Wysłany: Pią 18:38, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
lekcja niemieckiego, sprawdzian. Mateusz pyta Aśkę o zadanie, facetka oczywiście usłyszała: Mateusz, nie zaczepiaj Aśki!
X: Ale on się w niej zakochał!!
Pani: Po lekcjach będziecie się kochać!!!
cała klasa źle zrozumiała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yakusoku
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Koietowa
|
Wysłany: Śro 15:51, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mądrości pani od matematyki:
"Straszna tragedia, że tragedia straszna."
"Na przykład zmodyfikujmy przykład."
Rozmowa:
X: Proszę pani? O co chodzi w tym zadaniu?
Pani: W tym zadaniu chodzi o odpowiedź.
X: A co pani ma na myśli?
Pani: To, co Mickiewicz.
Koleżanka tłumaczy, dlaczego nie napisała wypracowania.
Pani: Cenię Twój dowcip.
Pani od polskiego:
"Powiem tylko tyle: Koniec! Nic nie powiem!"
Ktoś puka do drzwi od sali i ucieka. Nauczyciel wybiega z klasy, krzycząc: "I tak cię złapę!".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morlinuś
zaczyna dusić się ze śmiechu
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze Szwederka :D
|
Wysłany: Pią 16:17, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Lekcja historii prowadzona przez p.Kurator z klasą równoległą 2g...
Na początku roku: "Uczeń rzucił w nauczyciela drożdżówką, nadgryzioną i klasa się śmniała..."
Na końcu roku: "Nauczyciel został obrzucony mięsm, a mianowicie plasterkiem szynki z masłem i szynka pobrudziła dziennik, a klasa zachowywała się niestosownie wyrzucając doniczki z kwiatami przez okno, oraz robiąc przemeblowanie ogólne klasy."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna x
Gość
|
Wysłany: Sob 9:34, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tak się dziwnie u nas w szkole dzieje, że p. fizyczka upodobała sobie wpisywanie ciekawych uwag. Warto dodać, że ten zaszczyt nie omija i mnie... Drogie koleżanki i kolegi, oto złoto:
"Wącha paprotki na lekcji fizyki"
"Nic nie robi, chce mu się jeść i nie myśli"
"Patrzy się na lekcji na Y. i mówi, że jej się podoba" - to moja!
"Rozrzuca winogrona i papierki pod ławkami"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowcia
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wlkp!
|
Wysłany: Nie 21:36, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Moja koleżanka dostała uwagę za "pożyczanie koledze zeszytu podczas lekcji" a kolega na lekcji geografii dostał laczka za to, że o t w o r z y ł książkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yakusoku
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Koietowa
|
Wysłany: Nie 21:46, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Rozumiem tę nauczycielkę. W końcu po co otwierać książkę? Szkoła nie jest od tego, żeby się uczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowcia
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wlkp!
|
Wysłany: Nie 22:33, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
To było na gegrze, ale na chemii, babka zaczęła coś mówić o alkinach to i każdy otwiera sobie książkę(bo tak robliśmy zawsze puki nam nie zmienili nauczycielki), a nagle jak ona chlast! jak zaczęła na nas krzyczeć! że jak my śmialiśmy otworzyć te książki, w dodatku przy niej!
Ahhh... te nauczycielskie wymagania
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mrowcia dnia Pon 12:02, 26 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
~Lavie
cicha smiechawka
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 15:41, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
uwaga z lekcji muzyki
"spiewa na lekcji muzyki"
z ang.
"powiedzial do nauczycielki fuck you" =.=
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowcia
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wlkp!
|
Wysłany: Śro 23:54, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
my w gim. mieliśmy już pod koniec takie luźniejsze lekcje i się właśnie takich 'uczyliśmy' od nauczyciela. Fuck you, kiss my ass i tym podobne ;p Jedyne lekcje, które bez nauki się zapamiętuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|