Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yakusoku
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Koietowa
|
Wysłany: Czw 14:25, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Bo do użycia takich słów oprócz odrobiny pomyślunku potrzeba również klasy. Jak się jest chamem, to nawet tak proste słowa stają się zbyt trudne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Io
wyskakuje przez okno, bo już nie może
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie Tokio ;3
|
Wysłany: Czw 14:25, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Satiri-wszechobecna napisał: |
XD *komentatrz wielce inteligentny, nie?* |
Po prostu widać, że napisała go osoba z wskaźnikiem inteligenci powyżej przeciętnej. A nawet powyżej nieprzeciętnej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satiri-wszechobecna
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z parnej 100licy:/
|
Wysłany: Czw 14:27, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No cóż, mam zaćmę i zauważyłam cos strasznego... Założyłam sukienkę!!! Sama się siebie boję... Jak nigdy nie załozyłam sukienki, tak teraz paraduję w niebieściutkiej... O jejku! Ja nie chcę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yakusoku
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Koietowa
|
Wysłany: Czw 14:29, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Satiri-wszechobecna napisał: |
No cóż, mam zaćmę i zauważyłam cos strasznego... Założyłam sukienkę!!! Sama się siebie boję... Jak nigdy nie załozyłam sukienki, tak teraz paraduję w niebieściutkiej... O jejku! Ja nie chcę... |
A ja wczoraj byłam w... RÓŻOWEJ! Upał mi się na mózg rzucił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satiri-wszechobecna
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z parnej 100licy:/
|
Wysłany: Czw 14:30, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ale ja mam za duzo ciałka na sukienki! Może gdyby mi siebrzuch nie wylewał... OMG... Popadam w kompleksy... Zły znak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Io
wyskakuje przez okno, bo już nie może
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie Tokio ;3
|
Wysłany: Czw 14:30, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A ja ostatnio w sukience byłam... Albo mnie skleroza bardzooo boli, albo ze 4 lata temu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowcia
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wlkp!
|
Wysłany: Czw 15:32, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A ja chodzę od tygodnia w sukienkach Ciemno zielona, różowa, niebieska, w wzorki i żyję;p I może(a napewno) nie jestem chodzącym ideałem, ale zakładam aby tym chudym patykom co chodzą po szkole by wyszły oczy, że jestem tak 'odważna'. Jakoś ja nie jestem za 'chudymi' kobietkami, bo jest trochę takich u nas w szkole i chyba oprucz tych kości nic nie mają, a mózg(jeśli mają) to taki jak w moim emblemacie.
[Chociaż mam przyjaciółkę, taką szczupłą i jest bardzo wspaniałą osobą]
A temat o sukienkach, drogie panie, piszmy tutaj http://www.smiechawka.fora.pl/viewtopic.php?p=817#817
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morlinuś
zaczyna dusić się ze śmiechu
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze Szwederka :D
|
Wysłany: Czw 21:46, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A ja mam w nosie czy ktoś coś o mnie sobie pomysli czy nie ja uważam że trzeba się kochać siebie taka jaka sie jest i nie przejmować się tym bo można popaść przez to w straszne choroby... (Kiedys też tak myslałam i stwierdzono u mnie nerwice bo przejmowałam sie każdym złym słowem wypowiedziałamym w moja strone dlatego chodźcie w sukienkach, w szortach nie kompleksujcie sie bo każdy jest na swój sposób piękny, pokochajcie same siebie bo to wcale nie jest narcyztwo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Satiri-wszechobecna
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z parnej 100licy:/
|
Wysłany: Czw 21:50, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ja rozumiem wszystko co piszecie, tylko czasem cieżko jest siebie zaakceptować, choc staram sie z całych sił. Codziennie rano powtarzam sobie, ze jestem super i że nie ma drugiej takiej dziewczyny, ale czasem jest ciężko...
Chciałabym bardziej wierzyc w siebie... Od dzisiaj staram sie bardziej;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowcia
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wlkp!
|
Wysłany: Czw 22:24, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja siebie lubią, akcpetuję ciało, wszystko. Ale mam jeden wielki kompleks: że ciągle ktoś na mnie patrzy, wytyka mnie palcem i śmieje, że jestem wielka. I jakoś się nie mogę od tego odpętać, ciągle to za mną chodzi Ale ogólnie wierze w siebie, w moje marzenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Io
wyskakuje przez okno, bo już nie może
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie Tokio ;3
|
Wysłany: Pią 7:58, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Im bardziej człowiek wierzy w siebie, tym jest odważniejszy i ma w nosie to, co ktoś o nim złego powie. Ja np. jestem dośc głośną osobą, mam donośny głos i większość społeczeństwa bierze mi to za złe. Ja jakoś się tym nie przejmuję, bo kiedy trzeba wydrzeć się na fizyce, żeby babsko powtórzyło zdanie to głośność jest przydatna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowcia
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wlkp!
|
Wysłany: Pią 12:26, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też mam głośny głos. Za dużo osób tego nie lubi;) Ale zawsze wszędzie mnie słychać i zawsze wszystko wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Io
wyskakuje przez okno, bo już nie może
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podlaskie Tokio ;3
|
Wysłany: Pią 12:28, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Mrowcia napisał: |
Ja też mam głośny głos. Za dużo osób tego nie lubi;) Ale zawsze wszędzie mnie słychać i zawsze wszystko wiem |
To dokładnie jak ja . Ale denerwuje mnie to, że kiedy ktoś jest cichy, to nikomu to nie przeszkadza, a jak głośny to obsmarowują od stóp do głów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrowcia
udusił/a sie ze śmiechu
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wlkp!
|
Wysłany: Sob 18:12, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie Dziwne, dlaczego Odkąd, pamiętam zawsze mnie uciszali, bo za głośno mówię. A nigdy jakiejś niemowy nawet nie błagali aby powiedział/a słówko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morlinuś
zaczyna dusić się ze śmiechu
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze Szwederka :D
|
Wysłany: Sob 18:26, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wcale nie!! Ja zazwyczaj mówię cicho jak myszka, na lekcjach w sklepie i wszyscy kazą mi mówić głośniej... ale jak ktoś mnie wkurzy to jak sie wydre to przykrywa się kopytami... ale za złe mi mają to że mówię cicho...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|