dla ludzi którzy lubią się śmiać

Satiri-wszechobecna

tak jak w temacie^.^ Zastanawia mnie od zawsze jaką przyjemność stanowi zakładanie i prowadzenie bloga... Wydaje mi się, że każdy robi to po to, by w jakiś sposób zaistnieć... Może nawet pod inna nazwą czy dodajac sobie cechy jakich nie mamy, ale zawsze. Nawet jak ktoś pisze, że nie obchodzą go komentarze to i tak czyta każdy który zostanie napisany. Na te, które sie spodobaja zapewne odpowie, a na wyzwiska itd. odpisze cos równie bezsensowanego... Choć nie zawsze.
Ja prowadzę blogi(tak, bo nie jednego a PIĘĆ!!! straszne rozszczepienie osobowościTT_TT:D ) po to, by się wyżyć tak by nikt w sumie nie ucierpiał. Piszę również opowiadania, po to, aby poprawić swój styl, ewentualnie zyskać przy tym jako takich czytelników lub też chcę podzielić swoimi opiniami z jakimś gronem ludzi... No i to chyba na tyle...
A Wy co? PISAĆ MI TU, ALE JUŻ!
Very Happy

Morlinuś

No ja prowadzę 2 blogi i w sumie nie wiem po co... ale najprawdopodobniej dlatego że uwielbiam pisać... piszę wszedzie (z błedami okropnymi... (raz napisałam że przez "rz" ;( ) pisanie to mój sposób na zabicie nudy, np. na histori gdy Benia nawija przez godzine o Napoleonie... albo z kumpelą na zmianę a później to co napszę umieszczam na blogu, albo gdzieś tam...

W klasie mówia że mam schize bo albo z kumpelą dostajemy głupawki na niemcu, albo piszę jak najęta i nic do mnie nie dociera, albo rysuje i czytam... chłopaki zawsze sobie poużywają... Very Happy

Mrowcia

Ja założyłam swojego bloga na [link widoczny dla zalogowanych] Więc jak komuś w komentarzach podawałam adres bloga, to rzadko kto wchodził, bo był na zagranicznym serwerze, że są wirusy. Czasem ktoś wszedł ale za to trudno było znaleść opcję komentuj. Komentarze obcych mi ludzi, to może mam z pięć na prawie 300 postów. Więc ja się nauczyłam na komentarze nie patrzeć, bo i tak wiem, że nie dostanę.

Pierwszy blog, założyłam dla siebie. Pierdoły z góry na dół tam pisałam.

Tego roku w lutym założyłam drugi. Adres rozszedł się po mojej szkole błyskawicznie. I było fajnie. Bo praktycznie każdą sytuację potrafiłam przerobić na coś śmiesznego, ująć w wesoły sposób. Bowiem, ja tak na żywo, to wszystko przeinaczam, że wychodzi kupa śmiechu. Gdy ma miejsce jakaś sytuacja a ja ją potem powtarzam, to mam takie gesty i słowa, że przymnie nie sposób się nie śmiać. Z pewnej przyczyny blog potem zmienił swój charakter i znów jest taki osobisty. Ale początkowe notki, aż do maja, to można się tylko śmiać. Adres dla ciekawskich to [link widoczny dla zalogowanych]

panna Devis

A ja mam z... 5 blogów? Jeden z szablonami, jedeną parodię, opowiadania [nie moje... miałam kiedyś z własnymi opowiadaniami...] analizy i prywatny...
Po co je mam? Hmm... żeby poznać innych, żeby zaistnieć...
różnie Very Happy

Satiri-wszechobecna

Ja w sumie myślałam o pozbyciu sie kilku, ale jak juzmasz wcisnac "kasuj" to mi się zal robi...

Io

Cóz... Ja swój blog traktuję jak pamiętnik. Być może nie piszę w nim wszystkiego, ale to przeciez ja ;>

~Lavie

hmmm wlasciwie sama nie wiem po co pisze swoje blog O.o dla zabicia czasu, mozna sie wyzyc i wylac wszystko z siebie, czasmai^^
nie mam pojecia^^

Yakusoku

Ojej, jeszcze się tu nie wypowiadałam Embarassed

Otóż, moje blogi prowadzę... Bo chcę, bo mogę i dlatego, że nikt mi nie zabroni. Dla mnie to wystarczająca argumentacja, taka ze mnie istota przekorna Razz

Satiri-wszechobecna

a jakby Ci, Yakusoku, dali trzysta złoty za skasowanie tego z analizami, to co byś zrobiła? XD

Yakusoku

Oj, Satiri, ale masz wymysły Razz

Trzysta złotych nie jest dla mnie aż tak kuszącą propozycją.

Satiri-wszechobecna

ja też bym swoich nie skasowała... Ale za milion... Oj, tu musiałabym siezastanowićXD

Dziagda:D

chyba z nudów go prowadze...bo po co?

Zapraszam do poczytania Regulaminu, w którym użytkownik piszę zgodnie z zasadami ortografii, a przynajmniej się stara. A wyraz 'nudów' jest zbyt prosty by się pomylić Mrowcia

Yakusoku

Satiri-wszechobecna

To dziecko ma 11 lat... Skąd wiem? Mieszkam z nia pod jednym dachem... Ona za mało czyta, żeby znać podstawy ortografii

Yakusoku

Wiesz, ja w wieku 11 lat wygrywałam olimpiady ortograficzne. Potem zaczęłam się staczać Razz