dla ludzi którzy lubią się śmiać

panna Devis

abyśmy wiedziały... kto jedzie, kiedy wraca etc.
może temat nieco spóźniony, ale dopiero teraz o tym pomyślałam, kiedy to wyjeżdżam na tydzień >.< Na działkę :/ Z babcią i rodzicami ;(
No więc... pilnujcie się, bo muszą zwinąć skrzydła otaczające Was moją opieką ^^"

Yakusoku

Ja wyjeżdżam w niedzielę lub poniedziałek, a wracam pod koniec lipca Confused

Mrowcia

Ja będę tutaj pilnować Very Happy

bo jadę dopiero w sierpniu Wink

Satiri-wszechobecna

1.07-9/10.07 --> jestem namd morzem
11.07-??.07 -->u kolzanki na wsi
29/30.07 -??.08 --> jeziorko
okolice 15.08-22.08 tez mnie raczej nie ma. albo dzialka albo babcia;p

Mrowcia

teraz będę na forum bo się nic nie zapowiada ;/
i dopiero
6.08.2006 - do tatka do Belgii(już się nie mogę doczekać, naprawdę jest tam fajnie Very Happy

)
gdy wrócę to nad morze z mężczyzną *skacze z radości* Very Happy

Morlinuś

A ja już nie wim czy gdzikolwiek jadę oprócz 11 sierpnia do kumpeli na impreze urodzinową do Brodnicy... jak tak dalej pójdzie to się załamie...

;(;(;(

Mrowcia

Do mnie! Ja mogę przyjmowac ludzi przez cały lipiec! Bo ja sama nie mam co robić Crying or Very sad

Bo nie lubię się sama nudzić Laughing

wolę z kimś Laughing

Morlinuś

Nno nie no znów mi się łezka w oku kręci...

~Lavie

a ja wyjezdzam 6-13 lipiec
i jakos w sierpniu :d ale nie wime kiedy jeszcze xD

panna Devis

a ja wróciłam i jadę dopiero we wtorek...

Morlinuś

Ja wyjeżdżam jutro (3.07)!! Mamusia sie postarała... <wzruszony> Poprostu mnie zaskoczyła!! ^^"

Wracam... 14.07 Very Happy

Teraz wszyscy happy... pozbędą się tej wariatki, świruski Morliny... Nie cieszcie się tak bo tu wrócę... Wink

Satiri-wszechobecna

No, morlina, przestań! My tu ciewszyscy kochamy1 Co ty sobie myslisz!? :*

Mrowcia

Morlinuś lepiej się słuchaj Satiri bo ona kilku zna z mafii... *wyciąga pukawkę... na wodę*

panna Devis

Wszyscy jesteśmy jak jedna wielka kochająca sie rodzina *patrzy na pukawkę Mrowci i wyciąga swój tasak do mięsa* prawda ^^?

Yakusoku

*Wyciąga swoją lekko stępioną katanę* No pewnie, że rodzina Very Happy

A ja wyjeżdżam już dzisiaj, po południu.